Mija ostatni miesiąc wakacji. Choć nie dla wszystkich było to ponad 60 dni laby, to nawet parę weekendów spędzonych poza domem czy tygodniowy wypad zagranicę wystarczająco naładował baterie i dostarczył sporej dawki energii na jesienne dni.
To co dało nam też lato, to tysiące możliwości pozostawienia naszej skóry twarzy bez makijażu. Pływałyśmy, wędrowałyśmy, zwiedzałyśmy... bez dodatkowego bagażu w postaci kolorowych kosmetyków.
Lecz kiedy tylko wracamy do miasta i wpadniemy w tryb szkoła-praca w kąt odstawiamy lekkie kremy BB, nasze ulubione okulary przeciwsłoneczne i nawilżające pomadki i z niecierpliwością sięgamy po ulubiony fluid, sypki róż, czarną kredkę i koniecznie czerwoną szminkę.
A zastanawiałyście się kiedyś po co tak szybko każecie swojej skórze zapomnieć o wakacjach?
Słońce naturalnie podkreśliło koloryt, wyskoczyło nam kilka uroczych piegów, które ozdabiają nasze policzki. Słona woda świetnie wpłynęła na niedoskonałości, z którymi uporczywie walczyłyście cały rok. Rzęsy wydłużyły się nieco, bo przez wakacje nie obciążałyście ich kolejnymi warstwami tuszu. Może warto zatem dać naszej twarzy dodatkowy miesiąc wakacji od makijażu?
@aliciakeys
#Nomakeupchallenge to trend, który pokochały kobiety na całym świecie! Zdjęcia na Instagramie pojawiły się z tym hashtagiem prawie 27 tysięcy razy! W USA falę publikacji zapoczątkowała Alicia Keys, a w Polsce bodźcem do zrobienia sobie fotki bez makijażu stało się zdjęcie Red Lipstick Monster opublikowane po ukazaniu się szerokiego artykułu z jej udziałem w JOY. W ślady Pań poszło wiele celebrytek, znanych aktorek, modelek i kobiet z całego świata.
źródło: @redlipstickmonster
Teraz pora na Was! Łapcie swój ulubiony GLOV, zmyjcie z siebie makijaż i odważcie się pokazać w stylu #nomakeup!